Idealny hamburger

Hamburger to świetna potrawa na grillowe przyjęcie. Jest prosty do zrobienia, szybko się piecze i smakuje wyśmienicie. Można go podawać na różne sposoby: zarówno na talerzu, serwowany z surówkami i frytkami, jak i w bułce z dodatkiem sałaty, pomidora i sosów. Można nim częstować rodzinę i znajomych, nawet małe dzieci zjedzą go z apetytem.

Dziś podpowiemy Wam, w jaki sposób zrobić idealnego hamburgera, którym wszystkich zachwycicie.

Wybór mięsa

Wybór mięsa jest bardzo ważny, jeśli zależy Wam na dobrych hamburgerach. Darujcie sobie gotowce, większość hamburgerów sprzedawanych w marketach warta jest swojej zaskakująco niskiej ceny – produkowane są z odpadków i nie nadają się nawet dla naszych czworonogów. Jeśli możecie kupić kawałek mięsa w sklepie mięsnym, gdzie zmielą Wam go na miejscu – to idealne rozwiązanie. Celujcie w wysokojakościowe mięso mielone o zawartości tłuszczu 20 proc. Nie powinno być za chude, tłuszcz poprawi jego smak oraz soczystość.

Przygotowanie hamburgerów

Druga rzecz to odpowiednie uformowanie krążków. By sobie to ułatwić, można użyć praski do hamburgerów Weber. Nie tylko pozwoli ona uzyskać porcję o idealnym kształcie, ale także spowoduje, że ilość mięsa będzie perfekcyjna. Najważniejsze przecież, by mięso miało odpowiednią grubość. Nie ściskajcie go przesadnie mocno. I najważniejsze: na środku każdego z krążków uformujcie małe wgłębienie. Ze względu na zachodzące procesy termiczne, środek krążka "podnosi się" w czasie grillowania. Większość z gotujących przyciska go wtedy łopatką, by zachować kształt – robi to jednak kosztem utraty soków, które wtedy wyciekają. Małe wgłębienie pozwoli zachować równy kształt bez konieczności dociskania waszego burgera.

Do tej pory nie wspomnieliśmy jeszcze o przyprawach i dodatkach. Celowo. Dodawanie przypraw do mięsa przed jego formowaniem nie jest najlepszym rozwiązaniem. Podobnie z cebulą, bułką tartą... przecież nie chcemy kotletów mielonych! Mówimy tu o idealnych hamburgerach. Najlepiej doprawić je minimalistycznie: solą i pieprzem. I zrobić to już po uformowaniu krążków.

Na grilla!

Przed położeniem hamburgerów na ruszcie należy zrobić dwie rzeczy: mocno go rozgrzać i naoliwić. Rozgrzanie sprawi, że mięso łatwiej i szybciej stanie się chrupiące, natomiast naoliwienie (posmarowanie rusztu tłuszczem) zapobiegnie przywieraniu mięsa – w przeciwdziałaniu przywierania świetnie sprawdzi się też żeliwny ruszt Weber. Najlepiej wybrać bezpośrednią metodę grillowania, to znaczy ułożyć nasze krążki bezpośrednio nad źródłem ciepła. Umieszczamy je tak, by niewielkie zagłębienie znalazło się u góry. Po 3–4 minutach powierzchnia krążka powinna się wyrównać, zagłębienie zniknąć. Wtedy obracamy hamburgery i zostawiamy na kolejne kilka minut.

Chociaż filmy i seriale chętnie pokazują nam grillujących amatorów energicznie przewracających swoje hamburgery, pamiętajmy, że to tylko prawda ekranu, która fajnie wygląda, ale nie sprawdzi się w prawdziwym życiu. Najlepszy efekt osiągniecie, jeśli przewrócicie mięso na drugą stronę tylko raz.

Na koniec

Jeśli postępowaliście według naszych wskazówek, hamburgery są już gotowe. Możecie je ściągnąć i zajadać. Ale mamy jeszcze dwa proste triki, przez które danie stanie się jeszcze lepsze. Pierwszy – dla sympatyków roztopionego, ciągnącego się, ciepłego sera. Jeśli chcecie wzbogacić o niego hamburgera, nic prostszego! Wystarczy na sam koniec położyć po plastrze na górę mięsa (nie obracaj go po raz kolejny) i zaczekać ok. 20 sekund.

W tym czasie możecie też przygotować bułki. O ile nie zamierzacie podać hamburgerów na talerzach, to idealny moment, by rozkrojone i cienko posmarowane masłem bułki ułożyć środkową stroną na grillu. Starajcie się zająć mniej nagrzane obszary przy krawędzi, by bułki stały się chrupiące, nie potrzebują bardzo wysokiej temperatury. Ani dużo czasu – wystarczy im nawet 15 sekund. W połączeniu z hamburgerami i stopionym serem będą idealne! Na koniec czas na ulubione dodatki: sałata, czerwona cebula, ogórek kwaszony, sos BBQ? Ogranicza Was tylko wyobraźnia!